Posty

Pieśń o Harbardzie - Hárbarðsljóð

Obraz
Tłumaczenie pieśni znajdziecie pod tym linkiem: „ Pieśń o Harbardzie”  A tu więcej o tekście i jego tłumaczeniu:     „ Pieśń o Harbardzie” („Hárbarðsljóð”) na pierwszy rzut oka (ucha?) nie jest szczególnie zgrabna – ani w oryginale, ani w tłumaczeniu. Zdania i strofy różnej długości nie trzymają rytmu i z trudnością zachowują jakąś strukturę. Mam za to nadzieję, że nowe tłumaczenie oddaje humor oryginału i przybliża dość osobliwą relację ojca (Odyna) z synem (Thorem), którzy próbują sobie nawzajem wbić szpilę.      Wracając do formy tekstu – tłumacząc go dla dzisiejszego czytelnika, dodałam tu i tam rymy, ale dalej nie jest to „Przepowiednia wieszczki” ani nawet „Lokasenna - Lokiego bitwa na słowa” – gdzie zgrabne i regularne wersy o określonej strukturze dają dużo większą przyjemność czytania.      Dwa podstawowe gatunki literackie, które występują (łącznie!) w „Pieśni o Harbardzie” to senna i mannjafnaðr – oba są formami bitwy na słowa. Pierwsza to obrażanie innych (tak

"Pieśń o Wikłaczu" - "Vafþrúðnismál"

Obraz
   -> Tu całe tłumaczenie pieśni: „ Pieśń o Wikłaczu ”        „ Pieśń o Wikłaczu” jest dla mnie szczególna, a praca nad nią pogłębiła znacząco moje rozumienie mitologii i poezji staronordyckiej. Zaraz wytłumaczę dlaczego, ale najpierw krótkie wprowadzenie o tym utworze.                Oryginalny tytuł to „Vafþrúðnismál” i jest to trzecia w kolejności pieśń „Eddy Poetyckiej”. Zachowała się w zbiorze Codex Regius, spisanym na Islandii w latach 70-tych XIII wieku, a niektóre strofy (w sumie 8,5 ze wszystkich 55) przytoczone są też w „Eddzie Prozaicznej”, spisanej przez Snorriego Sturlusona mniej więcej w latach 1220-1240. Ale tak jak i przy innych pieśniach „Eddy” zakłada się, że powstały one dużo wcześniej, prawdopodobnie w X wieku, czyli w epoce wikingów. (Więcej o tym, jak tekst ten był redagowany i jak mógł być odbierany w średniowieczu przeczytacie w: Machan, 1992).      W polskim tłumaczeniu „Eddy Poetyckiej”, dokonanym przez Apolonię Załuską-Strömberg (1986), tytuł tej p

"Pieśń o Gróttim" - "Gróttasöngr"

Obraz
 -> Tu całe tłumaczenie pieśni: „ Pieśń o Gróttim ”  Po „Przepowiedni wieszczki” szukałam czegoś ciekawego do przetłumaczenia i historia o Gróttim mnie zafascynowała. Czemu? Przede wszystkim dlatego, że to inna wersja mitu obecnego w wielu kulturach – Grótti to młyn, z którego można wymielić, co się chce. Trochę jak grecki róg obfitości, ale – sięgając do basenu Morza Bałtyckiego, bliski jest też fińskiemu młynkowi Sampo. Sampo, jeden z głównych nie-ludzkich bohaterów fińskiego eposu spisanego w XIX wieku – „Kalevali”, potrafi namielić ludziom mąki, soli i pieniędzy. W pewnym momencie historii Sampo gubi się w morzu. Podobnie młynek z polskich legend znanych na Pomorzu. W jednej z nich chłopiec kradnie młynek dający niezliczoną ilość soli. Młynek wypada mu, gdy chłopiec jest na statku i do tej pory kręci się i wytwarza sól. I dlatego właśnie Bałtyk jest słony. Czy o tym jest „Pieśń o Gróttim”? I tak, i nie. Bo też młynek z „Eddy” nie jest typowym ręcznym młynkiem, lecz ciężkim kami