"Krótsza przepowiednia wieszczki" - "Völuspá hin skamma"

Tekst tłumaczenia pod tym linkiem.

 

A tu więcej o pieśni:  

"Krótsza przepowiednia wieszczki" zachowała się w ramach Eddy Poetyckiej jako część "Pieśni Hyndli" ("Hyndluljóð") – to rozmowa Frei z Hyndlą, podczas której ta druga opowiada o pochodzeniu kochanka Frei, Ottara. Wyliczając przodków Ottara, Hyndla opowiada też o bogach i czarodziejach. Uważa się, że ta część utworu jest osobną pieśnią, prawdopodobnie napisaną przez innego autora. 

Jej pierwszą strofę, tę o Baldurze i Walim, znamy też z Eddy Prozaicznej. Jest częścią tekstu "Gylfaginning". Tam też Snorri Sturluson podaje tytuł owej pieśni i stąd go znamy. 

U Lelewela tytuł ten brzmi: "Voluspa w skróceniu".

Oryginalny tytuł to "Völuspá hin skamma", alternatywnie zapisywana "en skamma" albo "in skamma", co oznacza po prostu "krótszą Völuspę", czyli krótszą przepowiednię wieszczki (albo krótszą "Wieszczbę Wölwy", idąc za tłumaczeniem słowa "Völuspá" przez Apolonię Załuską Strömberg). Ta dłuższa przepowiednia to pieśń otwierająca Eddę Poetycką, chyba najważniejszy utwór w całym zbiorze, opisujący powstanie świata i jego zapowiadany upadek. Krótsza przepowiednia zawiera niektóre z tych wątków.

Według Henry'ego Adamsa Bellowsa (1936) jest to późna i słaba imitacja oryginalnej Völuspy, datuje on ją na XII wiek. Bellows uważał też, że przez błąd kopisty krótsza Völuspá została umieszczona w Eddzie razem z "Pieśnią Hyndli". Pisał też, że utwór ten nie ma większej wartości – ani mitologicznej, ani poetyckiej (1936). Ostra krytyka Bellowsa wydaje się zbyt surowa – zresztą przeczytajcie sami pieśń i zdecydujcie. Ale pewnie to z powodu tej krytyki pieśń nie cieszyła się jak do tej pory szczególnym zainteresowaniem badaczy literatury staronordyckiej. 

Moim zdaniem jednak jest ciekawa i momentami piękna. Szczególnie warto zwrócić uwagę na wymienione w niej z imienia matki Hajmdala – to dziewięć fal. Zdecydowałam się przetłumaczyć te wszystkie imiona, zamiast zostawiać je w oryginale. 

Nie wiem, czy się ze mną zgodzicie, ale dla mnie znaczenie tych imion było odkrywcze. Wcześniej, kiedy wyobrażałam sobie fale, matki Hajmdala, które jednocześnie są córkami władcy morza Ægira, to przed oczami miałam tańczące i wesołe postacie. Pewnie oglądanie w dzieciństwie "Małej syrenki" wypaczyło mi wyobraźnię... Tymczasem imiona te są dalekie od wakacyjnego, wyidealizowanego postrzegania morza i fal. To raczej wizja, w której fale zagrażają ludziom i statkom – jest tu Furia, Udręka, Szaruga, Rwa czy Huk. I Ostra – zdecydowałam się opisać ją całym zdaniem, choć w oryginale jest tylko imię - Járnsaxa, oznaczające żelazny miecz czy sztylet. To samo imię nosi zresztą też jotunka, która jest kochanką Thora i ma z nim syna Magniego, lub... jego żona – w niektórych podaniach to Sif, żona Thora, nazywana jest Járnsaxa. 

 

 

"Loki finds Gullveigs Heart", "Loki znajduje serce Gullveig" lub "Złotodrogi". W tekście pieśni Loki znajduje serce złej kobiety i zjada je - staje się brzemienny i rodzi potwory. Podejrzewa się, że tą złą kobietą mogła być właśnie Złotodroga - potrafiła czarować i przyciągała złe kobiety. Odyn próbował zabić ją oszczepem, potem trzykrotnie spalić, ale wciąż ożywała. Jej śmierć doprowadziła do wojny Asów z Wanami.
"Loki finds Gullveigs Heart". Autor ilustracji: John Bauer, 1911



Inny ciekawy fragment "Krótszej przepowiedni wieszczki" to ten, w którym opisywane jest pochodzenie różnych istot:

"Wieszczki wszystkie
Pochodzą od Leśnego Wilka,
Wróżbiarze od Pnia Spełnień się wywodzą,
Czarodzieje od Czarnogłowego,
Jotunowie zaś od Ymira".

W oryginale zamiast Leśnego Wilka i Pnia Spełnień są imiona: Viðolf i Vilmeið – nieznane z innych pieśni, a znaczące. W przeciwieństwie do wszystkich innych znanych mi tłumaczeń tej pieśni (nie tylko polskich, ale i skandynawskich), zdecydowałam się przetłumaczyć te imiona, w przypisie tylko podając oryginalne brzmienie. Wydaje mi się, że strofa ta ma wtedy więcej sensu i znaczenia, niż gdyby zachować nic nikomu nie mówiące słowa.

Jedno z tych imion oznacza właśnie leśnego wilka, a drugie tłumaczone jest jako "wish-tree", drzewo życzeń – ewentualnie słupek, belkę czy pal życzeń. Może już wiecie, że w mitologii nordyckiej występuje Drzewo Świata, Yggdrasil, a nie drzewo życzeń. Jednak na całym świecie – od Europy, przez Azję (np. Indie), po Amerykę Południową, w pogańskich wierzeniach opisywane są różne drzewa, które mogą właśnie spełniać życzenia (a w każdym razie tak się je traktuje, wieszając na nich na przykład prośby czy składając ofiary). Niewykluczone że i w Skandynawii takie drzewa były, ale nie zachowało się o nich więcej informacji. Być może też autor znał drzewa życzeń z innych kultur i podzielił się w pieśni tą wiedzą. Niektórzy badacze wykazują podobieństwa między mitologią nordycką a indyjską, co może brać się z dawnych ruchów migracyjnych. 

 Początkowo przetłumaczyłam więc Vilmeið jako drzewo życzeń. Jednak po dłuższych badaniach dowiedziałam się, że nie jest to jednoznaczne. Albert Morey Sturtevant (1953, s. 100-101) pisał, że imię Vilmeidur musiało zostać wymyślone przez autora tekstu i może też oznaczać kogoś, czyje wszystkie życzenia są spełniane. Sugeruje on, że może tu chodzić o Odyna, w innym miejscu Eddy określanego imieniem Óski "ten, którego życzenia są spełniane". Drzewo jest tu metaforą kogoś silnego (jak dąb). Trudno dobrze oddać tę metaforę w języku polskim, ale ostatecznie uznałam, że pierwszy człon "vil" może jednak być bliższy spełnianiu i sile woli niż samym życzeniom, a druga część powinna jednocześnie odnosić się do drzewa, jak i być możliwa do użycia wobec mężczyzny. "Pień spełnień" poza tym ciekawie brzmi ;) Ale może macie inne propozycje?



"The children of Loki". Autor rysunku: Willy Pogany, 1920


Źródła:

Henry Adams Bellows (1936). The Poetic Edda (tłumaczenie)

Sturtevant, A. M. (1953). Comments on Three Porper Names in the Elder Edda. Scandinavian Studies, 25(3), 100–102.

 

Tekst oryginalny z komentarzami Finnura Jónssona:
Vǫluspǫ́ hin skamma. Udgivne og tolkede af Finnur Jónsson. G. E. C. Gads Forlag. Kopenhaga, 1932 

 

A tu tłumaczenie Joachima Lelewela:  

"Hyndlu-lioth. Hyndli (wieszczki) śpiewek, albo Völuspá hin skamma. Voluspa w skróceniu." tłumaczenie: Joachim Lelewel. W: "Edda: to jest Księga religii dawnych Skandynawii mieszkańców". Wilno, 1828.